Jak sama nazwa wskazuje martwa natura przedstawia obraz nieożywiony. Tak naprawdę możemy w nieskończoność wymieniać elementy, które potencjalnie mogłyby zostać przedstawione na obrazie. Z obrazami przedstawiającymi martwą naturę głównie kojarzą nam się świeże owoce leżące w pięknym półmisku na niedbale ułożonej delikatnej tkaninie, bądź wazon ze świeżo ściętymi słonecznikami stojący na starym, drewnianym stoliku. Tutaj ogranicza nas tylko i wyłącznie nasza wyobraźnia. Inspiracji daleko też nie trzeba szukać. Wystarczy rozejrzeć się po pomieszczeniu, w którym się znajdujemy, a pomysły same nasuwają nam się do głowy. Reasumując – martwa natura wcale nie musi być monotonna.
Martwa natura - co to jest?
Martwa natura – kompozycje nieożywione, owoce, warzywa, elementy dekoracyjne, stary zabytkowy sprzęt, broń, piękne porcelanowe naczynia to elementy, które zawsze będą przyciągać uwagę. Warto przed przystąpieniem do procesu tworzenia obrazu poświęcić trochę czasu na stworzenie koncepcji. Można wspomóc się dostępnymi pod ręką elementami martwej natury. Rzeczy te można ustawić w odpowiedni sposób, w polu naszego widzenia, tak jak chcemy odzwierciedlić je na płótnie.
Martwa natura największą popularność zyskała w XVII wieku. Wtedy malarze zwracali szczególną uwagę na otaczający ich świat. Kompozycja nieożywiona, przełożona na płótno, miała na celu zachować ulotność chwil. Była przede wszystkim wykorzystywana po to, aby symbolizować dostatek i dobrobyt panujący w danej rodzinie. Zwracano uwagę na prawdziwość i naturalność danych przedmiotów.
Co może przedstawiać obraz zawierający motyw martwej natury?
- kwiaty,
- owoce,
- jedzenie np. śniadania, obiady, kolacje,
- instrumenty muzyczne,
- zwierzęta,
- elementy dekoracyjne, domowe,
- motyw religijno-artystyczny (motyw wanitatywny),
- gabinet osobowości (kunstkamera),
- trompe l’oeil (malarstwo iluzjonistyczne).
Jak malować martwą naturę?
Ważnym elementem jest pomysł i przygotowanie koncepcji. Pomocne jest stworzenie realnej kompozycji przedmiotów, które będziemy odzwierciedlać na obrazie. Jeżeli nie mamy takiej możliwości, można skorzystać również z fotografii.
Nie należy ignorować aspektu oświetlenia, bo to ono nadaje charakter i sprawia, że obraz staje się bardziej realistyczny. Ważnym elementem jest rodzaj oświetlenia, czy korzystamy ze światła sztucznego, czy naturalnego. Światło naturalne ma to do siebie, że zmienia się w zależności od pory dnia, oraz jest inne w lato i w zimę. Bardzo pomocne będzie dla nas światło sztuczne. Nie musimy ograniczać się do tworzenia tylko w określonym czasie. Cień jaki daje nam stworzona koncepcja elementów jest ciągle taki sam, bo przekłada się na prawdziwość obrazu. Dla nas to wielkie ułatwienie. Również lepiej tworzy się przy dobrym oświetleniu, nasz wzrok na pewno nam się odwdzięczy 🙂
Martwa natura - szkic
Na etape szkicowania martwej natury, wiemy już z jakiej perspektywy patrzeć na elementy oraz znamy ich położenie. Ważne jest, aby przenieść ich podstawowy kształt, wielkość oraz poprawną lokalizację na obraz. Gdy elementem nieożywionym jest pomarańcza, wtedy szkicujemy ją w postaci koła. Natomiast, gdy mamy w kompozycji wazon, przenosimy jego kształt w odpowiedniej odległości i proporcji do innych przedmiotów. Szkicowanie pozwala nam na stworzenie podstaw rysunku. Na tym etapie ewentualne zmiany, poprawki są o wiele łatwiejsze i lepiej widoczne. Warto również zwrócić uwagę na zaznaczenie światła i cieniowania.
Znani artyści, którzy malowali martwą naturę
- Jacopo de’Barbari, Martwa natura z kuropatwą i żelaznymi rękawiczkami
- Harmen Steenwijck, Vanitas
- Francisco de Zurbarán, Martwa natura
- Evaristo Baschenis, Instrumenty muzyczne na stole
- Willem Kalf, Martwa natura
- Paul Cézanne, Martwa natura z jabłkami
Podsumowując, malowanie martwej natury daje nam duże pole do popisu. Możemy wybierać elementy spośród tych, które są wokół nas, bądź inspirować się fotografią. Również kolorystyka jest tutaj zależna tylko i wyłącznie od naszego pomysłu. Kompozycję można w dowolny sposób przestawiać, kąt padania światła można również dostosować, tak, aby finalny efekt był jak najbardziej nas zadowalający. Z pewnością warto poświęcić trochę czasu na stworzenie koncepcji przed przystąpieniem do pracy.